Lecę Jak Magik lyrics by Tede - original song full text. Official Lecę Jak Magik lyrics, 2024 version | LyricsMode.com
Request & respond explanations
  • Don't understand the meaning of the song?
  • Highlight lyrics and request an explanation.
  • Click on highlighted lyrics to explain.
Tede – Lecę Jak Magik lyrics
[Zwrotka 1]
Mogę pisać rap pod metronom i w mono
I w nieskończoność, bo mnie to jara, wiadomo, mam honor
Kolesie chcieli mocno go nadwerężyć
Musiałem się odciąć i popędzić przed nich, srogo
To WJ w logo i oczy kłują kogoś
Oczekują kogoś i oszczekują kogoś
Goszczę w WJ kogoś, ktoś ze mną jeszcze jest
Na pewno nie przestanę, więc w sumie nie jest źle
Dobrze jest, jak śpiewała tamta
Tararamtam, wierz mi na słowo – zjebana panna
Ale nie będę jechał eks od kurew, obiecałem
Więc pierdol się, nie licz na ten swój kawałek
Podobnie jak ci wszyscy goście z tylnich rzędów
Nieprzychylni mi z urzędu, noł seknju
Szkoda mi na was japy, patałachy
Chujowe mata rapy i chcecie latać na tym

[Refren]
I tak naprawdę to mnie wzmacnia to, co
Nie może mnie zabić
Czasami to niebezpieczny lot, bo
Lecę jak Magik
Lecę jak Magik i żyję wciąż
A już mnie skreślali
Ja żyję ziom, przesadzali, choć
Lecę jak Magik


[Zwrotka 2]
Kolesie mnie dissują i mam za mało hajsu
I nagrywam to w WJ, nie wysyłam do White House'u
Jest chaos, nie halo, przemyśl ten wywiad
I weź się nie skrzywiaj, bo nie wydziwiam Daro
Dalej nawijam makaron, co mi zostało?
Co mam do stracenia, skoro tyle mi zabrano?
Od tyłu rano też wydaje nową płytę
I tak na słowo, to to jest całkiem nowe oblicze
Od wanny z szampanem w nieswojej łazience
Do kawałków o żonie jako smutny MC
Życie, a mi to miło widzieć, to tak zabawne
Jakbym tylko ja znał ten rap i prawdę

[Refren]

[Zwrotka 3]
Tylu liczyło na to, że odpowiem
Pierdol się człowiek! Nie będzie kawałka o tobie, bowiem
Podbijać tobie hype to nie mój biznes
Zapłać mi hajs, to coś o tobie pisnę
Możesz nagrywać, że się sprzedałem, ale
Sam przecież wiesz, jak mam w ciebie wyjebane
Kolesie mówią: olej go, to frajer
Twoja płyta? Prosiłeś mnie o jej wydanie
A ten świat jest pełen hipokryzji, wiem to, wiem
Ci kolesie robią tu na miękko, ej
Coraz mniej jest w tym prawdy
Jest interes w tym i są układy i roszady
I gdzie wywiało kumatych? Sprawdź wywiady
Ej panowie, obejrzyjcie siebie samych
I myślę: gdzie my mieszkamy? Czy nikt nie widzi
Że te barany to sa sami hipokryci?
I jak słucham o tej ciężkiej pracy to mnie mdli
Weź ty się jebnij, jaki ty jesteś MC?
Ej chłopacy, jak rap to dla was taka trudność
To nie bierzcie pieniędzy, ludność zaoszczędzi


[Refren]

[Zwrotka 4]
Nie kumam fenomenu kilku gości, co
Robią rap nie mając skillsów i prości są
Ruszyć za mną w pościg chcą po nic
I tak nie mają szans mnie dogonić, joł
Oficjalnie ich pierdolić i tyle
Niszczę idyllę i stylem i dymem
Ich skille nagrywek i tych śmiesznych przyspieszeń
Pierdolę serdecznie bez zabezpieczeń
Mogę być czarną owcą tego stada
I robić to, co hiphopowcom nie wypada
I możecie mi pierdolić o zasadach i nara
Spierdalać, sam je sobie ustalam
I przekaz jest prosty i w tym go zawrę
Mam styl i rap grę robię naprawdę
I zawsze miałem jaja, żeby nie kłamać
A wy palicie Jana i wypierdalać, nara

Lecę jak Magik, Magik, Magik, Magik

[Refren]
×



Lyrics taken from /tede-lece_jak_magik-1626451.html

  • Email
  • Correct

Lecę Jak Magik meanings

Write about your feelings and thoughts about Lecę Jak Magik

Know what this song is about? Does it mean anything special hidden between the lines to you? Share your meaning with community, make it interesting and valuable. Make sure you've read our simple tips.
U
Min 50 words
Not bad
Good
Awesome!

Post meanings

U
Min 50 words
Not bad
Good
Awesome!

official video

Featured lyrics

0-9 A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z